gokuma: (Sleepy head)
[personal profile] gokuma
Obejrzałam wczoraj "Małą Miss" (tyt. oryg. Little Miss Sunshine). Film okazał się bardzo, bardzo ciekawy i wart uwagi - a także zabawny, więc mieliśmy z Unem okazję trochę się pośmiać. Choć "Mała Miss" nie jest komedią sensu stricte: raczej tragikomedią, elementy śmieszne, zabawne, sąsiadują i przeplatają się ciągle z wątkami smutnymi - ale wynik jest w sumie pozytywny. Człowiek wychodzi z seansu podniesiony na duchu (i cieszy się, że nie jeździ żołtym vanem).

Ponieważ zabrakło mi wczoraj klapek, kupiłam (po raz pierwszy chyba w życiu) egzemplarz jakiegoś czasopisma z gatunku tzw. prasy kobiecej (= kolorowej, ilustrowanej makulatury o ciuchach i makijażach). Do egzemplarza tego dołączone były kapcie typu japonki. Jak to jednak wszystko może się w życiu przydać.

Oczywiście nie wytrzymałam długo w postanowieniu niekupowania książek i kupiłam kolejne dwie (nie wiem, czy to, że były w przecenie, jakoś mnie usprawiedliwia): "Magię przeciw prawu" Oldiego i "Kierunek 3001" - antologię opowiadań SF (Un, idź, zanim wszystkie wykupią ^^).
Skończyłam wreszcie pierwszy tom "Alvina Stwórcy" i zamierzam zabrać się za następny.

A tu rodzina, zamiast to uszanować, zagania mnie to zrywania mleczy...

Date: 2007-04-22 04:37 pm (UTC)
From: [identity profile] harukazepanda.livejournal.com
mleczy? moja mam opowiadała, ze jak była we Włoszech to kobieta u której pracowała gotowała lecz i jadła, bo to jest dobre na przemianę materii...
w tym celu je zrywasz?XD

gazetę od klapek przeczytałaś czy od razu profilaktycznie wyrzuciłaś do kosza? ;p

Date: 2007-04-22 05:37 pm (UTC)
From: [identity profile] gokuma.livejournal.com
Przejrzałam sumiennie, od deski do deski, stwierdzając, że nie ma tam ani jednego artykułu, który by mnie choć trochę interesował. Potem wyrzuciłam :P

Mlecz zrywam, ponieważ mama uznała, że jako chwast, szpeci jej ogródek. A nie można go niczym podtruć, bo już są kwiaty. Ani tym bardziej wjechać tam kosiarką :/

Date: 2007-04-22 05:47 pm (UTC)
From: [identity profile] harukazepanda.livejournal.com
ale przynajmniej masz klapki XD

podobno gotujący się mlecz strasznie śmierdzi, ciesz sie, ze nie musisz tego jesc.
Ale współczuję -__-

Date: 2007-04-22 05:30 pm (UTC)
From: [identity profile] uknown-42.livejournal.com
Mała Miss jest urocza ^___^

Mleczy się nie zrywa, jak tak się rozsieją porządnie, to bardzo ładnie wyglądają. Fields of Gold ^_^

Date: 2007-04-22 05:42 pm (UTC)
From: [identity profile] gokuma.livejournal.com
Ale mama nie lubi, jak zasłaniają jej bratki i tulipany. Takie życie...

Date: 2007-04-23 07:09 am (UTC)
From: [identity profile] gokuma.livejournal.com
A! Mamy w domu "Mesjasza". Tak mi się właśnie niewyraźnie wydawało...

Date: 2007-04-23 05:58 pm (UTC)
From: [identity profile] uknown-42.livejournal.com
Mesjasz w dom, Bóg w dom ;)

Date: 2007-04-23 07:47 pm (UTC)
From: [identity profile] gokuma.livejournal.com
Ale na ten "drugi" tom Alvina Stwórcy jestem zła. Wrrrrr...

Date: 2007-04-24 09:13 pm (UTC)
From: [identity profile] my-storyville.livejournal.com
No chociaż klapki masz, skoro kolorowa gazeta była zbyt kolorowa do czytaniaXD
Pamiętam jak keidyś z ch, przejazdem przez Kowno byliśmy i w pośpiechu zakupowaliśmy także klapki, tyle że w litewskim supermarkiecieXD powiało socrealem, ale było fajnie:)

Mogli by człowiekowi spokój dać, jak czyta, eh... mlecze ścinac, pisać, pracować, gdzie tutaj czas na lekturę...i tak podziwiam, że masz parę tyle czytac goki *nuzzles*

Ja własnie mam zjazd... *v i jego bezdech*

Date: 2007-04-25 02:54 pm (UTC)
From: [identity profile] gokuma.livejournal.com
Czytam, ile mogę, bo to lubię :) Najwięcej - fantastyki, bo najbardziej odpowiada mi nierzeczywista wizja świata. Taka, w którym zawsze jakieś deus ex machina może się zjawić :")

Date: 2007-04-26 01:40 pm (UTC)
From: [identity profile] my-storyville.livejournal.com
Ja czytam ile moge bo lubię i muszęXD to trochę przesuwa ciężkośćXD Najwięcej rzeczy naukowych, chociaż po stronach rożnorakich,dziwacznych szalonych naukowców też surfuję aver pleasire :)
Deus ex machina...heheXD ja tego nie lubię, no chyba że to oznacza zmartwychwstanie dla wpoł umarłego pc *v zagrzebany malowniczo w nie swoich na dodatek kabelkach*

Date: 2007-04-26 03:05 pm (UTC)
From: [identity profile] gokuma.livejournal.com
A ja właśnie dlatego lubię fantastykę - bo w fikcji "realnej" nigdy nic się nadzwyczajnego nie stanie, wszyscy zginą, umrą albo się pożenią... Nudy XD

Date: 2007-04-26 04:32 pm (UTC)
From: [identity profile] my-storyville.livejournal.com
Logicznie uzasadniony deus ex to jest coś, ale to sie rzadko zdarza...a reszta, może niecodzienna ale monotonnaXD smoki, latające wieźdzmy, gryfy, fantastyka, fantasy, nuda i marazm!XD toć mnie zwykła naprawa mistycznie nie chcącego wypalać płyt komputera więcej emocji przynosiXD

Profile

gokuma: (Default)
gokuma

October 2022

S M T W T F S
      1
2345678
9 101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     

Most Popular Tags

Style Credit

Expand Cut Tags

No cut tags
Page generated Jul. 7th, 2025 03:59 pm
Powered by Dreamwidth Studios