gokuma: (Default)
gokuma ([personal profile] gokuma) wrote2007-03-24 09:41 am
Entry tags:

Clockwork Orange - Yumi


Od rana mam pewne zawirowanie czasowe, ponieważ część zegarów w domu została już przestawiona, część nie. To czy jest już "późno", czy jeszcze "wcześnie", zależy  od tego, gdzie spojrzę. Bardzo to rozpraszające : /
Pogoda się poprawiła, całe szczęście: wczoraj lało jak głupie, a dziś już jest słońce i ciepło (choć trochę jeszcze wieje za mocno). Oby tak dalej.


Pod LJ - cutem mały drabl o Yumichice; zamieszczałam go już kiedyś na forum NL, ale nigdy, zdaje się, na LJ:






 
Drobiazgi



    Pokój jest niewielki: mieszczą się w nim tylko dwa futony i wąska, wysoka szafka, opróżniona przez Mizuho z części zimowych ubrań. Zarówno szafka, jak i reszta pomieszczenia, podzielone są na połowę. W jednej z nich, należącej do Ikkaku, nie ma praktycznie nic.

Druga natomiast zastawiona jest doszczętnie.

Stojący zegar w kształcie małej świątyni; kryształowy pojemnik pełen nasion lnu. Lakowana szkatułka, stosik gazet, żółta świeca pachnąca czymś słodkim i intensywnym. Ciężki, szklany wazon, przy nim, tuż pod oknem – drewniana figurka kota. Zwierzak ma przymknięte jedno oko, drugim zaś wpatruje się bystro w małe, kolorowe królestwo rzeczy.

„Po co ci to wszystko?” – pyta Madarame, przesuwając stopą ozdobny futerał na miecz – „Przecież tego nie zabierzesz”.
„Wiem” – odpowiada Yumichika, omijając futon i stając na jedynym wolnym kawałku „swojej” podłogi. Ikkaku wzrusza ramionami i wychodzi z pokoju, zasuwając za sobą drzwi. Ayasegawa zostaje sam, nie licząc niespokojnego Fujikujaku, który dopomina się o kolejną walkę.
„Już niedługo” – mówi do niego w myślach Yumichika i na chwilę zamyka oczy.

A potem zaczyna przekładać rzeczy, robiąc miejsce na kolejne bibeloty.

 

[identity profile] harukazepanda.livejournal.com 2007-03-24 10:04 pm (UTC)(link)
a mi się wydaje, ze już to czytałam O_o

co do zegarów, ja się o zmianie czasu dowiedziałam przed godziną i to całkiem przypadkiem XD ah, jakie ja nierasobliwe życie prowadzę ;p

[identity profile] gokuma.livejournal.com 2007-03-24 10:21 pm (UTC)(link)
Bardzo możliwe, bo ja to umieszczałam kiedyś na NL :")

Zmiany czasu są złe!~>

[identity profile] viatoris.livejournal.com 2007-03-25 12:06 am (UTC)(link)
Fajne ;) Zdaje się, że juz to czytałem, albo mi koralgol dał jakieś twoje coś, albo ty mi podesłałaś...

Ładnie, surowy, pozbawiony ozdób Ikkaku to ładny obraz :)

[identity profile] gokuma.livejournal.com 2007-03-25 06:48 am (UTC)(link)
Rzeczywiście czytałeś - to był jeden z pierwszych drabbli, które napisałam wprost na komputerze i który podsyłałeś K, żeby się wypowiedział, czy różnią się takie moja drable od tych napisanych najpierw na kartce.
Ale dziękuję, ze przeczytałeś (i zaopiniowałeś) ponownie :') Ostatnio cierpię na niedostatek feedbacku... ^^'''