gokuma: (Default)
gokuma ([personal profile] gokuma) wrote2007-01-04 08:17 pm
Entry tags:

G.P.Taylor

Przeczytałam ostatnio jedną z książek tego pana - "Gwiazdę zagłady". Okazała się to zaskakująco ciekawa lektura (lubię takie klimaty: trochę Lovecraft, trochę Gaiman, a trochę Eugeniusz Sue). Dość powiedzieć, że pod wrażeniem tej książki kupiłam zaraz 2 inne - "Tersjasza" i "Zaklinacza Cieni" (całość nie kosztowała mnie więcej niż wizyta u fryzjera, o którą ostatnio dusi mnie mama => kwestia priorytetów).

"Gwiazda zagłady" rozgrywa się w XIX-wiecznym Londynie w świecie uczonych, mistyków i astrologów, ale też - włóczęgów, karczmarzy i różnej maści szarlatanów. Jest też parę postaci nie z tego świata - między innymi Abram Rickards (który nieodparcie kojarzy mi się z Alucardem).

Z rzeczy opisywanych wcześniej - przeczytałam "Dużą rybę" Wallace'a - ciekawa (choć bardzo krótka książka); żałuję, że nie załapałam się na film.

Zimno mi jakoś ostatnio. I gardło mnie boli ><

[identity profile] uknown-42.livejournal.com 2007-01-05 06:38 pm (UTC)(link)
Alucard w londynie? no, no, może być ciekawie *Un dopisuje do listy rzeczy do przeczytania*
Z Dużą Rybą mam zupełne odwrotnie - widziałem film, a książki nie czytałem, ciekaw jestem, czy bardzo się różni.

Tylko nie choruj, ogrzewanie podkręć, syropek, rutinoscorbin i spać :)

[identity profile] gokuma.livejournal.com 2007-01-05 09:00 pm (UTC)(link)
Me nie che spać - nie w weekend, kiedy mam trochę wolnego czasu (i nie chcę go marnować na sny ^_=)

[identity profile] gokuma.livejournal.com 2007-01-05 09:57 pm (UTC)(link)
Mraf. Ale fików z nich nie będzie...

[identity profile] uknown-42.livejournal.com 2007-01-05 11:10 pm (UTC)(link)
Hmm, z gaimanowych snów kilka ładnych rzeczy powstało, więc fiki jak najbardziej będą :)
A tak BTW - co z Tousenem i jego liskiem?

[identity profile] gokuma.livejournal.com 2007-01-06 04:16 pm (UTC)(link)
Z liskiem na razie nic - zablokowała mi się wena na ten pomysł; czasami tak bywa. Chciałabym skończyć ten fik Ginowy (składający się z małych "kawałków"), który mi utknął po Koralgolowej korekcie. Podoba mi się jego pomysł, ale nie wiem, jak go wcielić w życie. No i jeszcze ten ff "bluszczowy" stoi w kolejce.

...Coś zresztą czuję, że jeśli cokolwiek w najbliższym czasie napiszę, to będzie to zupełnie inny pomysł, nie mający nic wspólnego z tymi trzema.

[identity profile] uknown-42.livejournal.com 2007-01-07 12:49 am (UTC)(link)
Me tak czy tak z przyjemnością przeczyta :)