Jakiś czas później Susumu dowiedział się od Hikaru, że tata Yuu i Rena jest bardzo chory. Chłopiec wiedział, że choroba to paskudna sprawa. Sam kiedyś zachorował, na grypę. Bolała go głowa, gardło i kaszlał, a tata dał mu do wypicia paskudny syrop. Tata zawsze wiedział, co należało zrobić, kiedy było źle, więc Susumu posłuchał go, mimo że lekarstwo było naprawdę wstrętne. Poza tym warto było- obaj rodzice byli z niego dumni, za to był taki dzielny.
Hikaru wytłumaczył mu, że to nie do końca taka sama sprawa. Pan Ukitake był ciągle chory i nie dało się go całkiem wyleczyć. Trochę jak popsuta zabawka, można ją zreperować, ale potem trzeba bardzo uważać, żeby nie zniszczyła się jeszcze raz w tym samym miejscu. Susumu zmartwił się. Było mu przykro, sam nie chciałby, żeby któremuś z jego tatów przytrafiło się coś takiego. -I co się wtedy robi? Kiedy tata ciągle jest chory...- zapytał przyjaciela -To samo, co zawsze- odpowiedział po chwili namysłu Hikaru- Tylko trzeba go dwa razy tyle kochać
no subject
Hikaru wytłumaczył mu, że to nie do końca taka sama sprawa. Pan Ukitake był ciągle chory i nie dało się go całkiem wyleczyć. Trochę jak popsuta zabawka, można ją zreperować, ale potem trzeba bardzo uważać, żeby nie zniszczyła się jeszcze raz w tym samym miejscu.
Susumu zmartwił się. Było mu przykro, sam nie chciałby, żeby któremuś z jego tatów przytrafiło się coś takiego.
-I co się wtedy robi? Kiedy tata ciągle jest chory...- zapytał przyjaciela
-To samo, co zawsze- odpowiedział po chwili namysłu Hikaru- Tylko trzeba go dwa razy tyle kochać