Myślę, że to sto słów nie jest warte aż takiej dyskusji. Daniel- do budy! będziemy już uwazac co ci podsuwamy, gruboskórze. Po prawdzie czytalem lepsze utwory Gokumy, ten jest bardziej niz przecietny. Ani treść ani użyte słowa nie były jakoś specjalnie nośne dla mnie. Zaznaczam, że znam fandom. Jezeli kilka subiektywnych odbiorów jest takich samych - a jestesmy niewielką grupą ludzi ktorzy komentują- to jest to niepokojacy sygnał dla autora.
*zgarnia Daniela za rękaw swetra i prowadzi w odosobnione miejsce*
pozdrawiam i życzę dalszej owocnej pracy z tekstem.
no subject
Daniel- do budy! będziemy już uwazac co ci podsuwamy, gruboskórze.
Po prawdzie czytalem lepsze utwory Gokumy, ten jest bardziej niz przecietny. Ani treść ani użyte słowa nie były jakoś specjalnie nośne dla mnie. Zaznaczam, że znam fandom.
Jezeli kilka subiektywnych odbiorów jest takich samych - a jestesmy niewielką grupą ludzi ktorzy komentują- to jest to niepokojacy sygnał dla autora.
*zgarnia Daniela za rękaw swetra i prowadzi w odosobnione miejsce*
pozdrawiam i życzę dalszej owocnej pracy z tekstem.