Właśnie nie do końca rozumiem, o co ci chodzi, awku *drapie się po głowie* Czy o to, że tekst jest za bardzo osadzony w realiach świata? Well, drabl ma to do siebie, że jest bardzo "skoncentrowaną" formą i nie opowiada się w nim całej historii, nie wyjaśnia. Myślę, że trudno zrozumieć, o co w tym fiku chodzi, jeśli nie zna się fabuły Pottera i - przede wszystkim - relacji między pojawiającymi się w tekście osobami (w tym także tej, która w fiku nie została nawet przywołana z imienia). Tak ja rozumiem twoje zastrzeżenia. Ale, jak powiedziała, nie jestem pewna, czy zrozumiałam twój komentarz dobrze...
no subject
Tak ja rozumiem twoje zastrzeżenia. Ale, jak powiedziała, nie jestem pewna, czy zrozumiałam twój komentarz dobrze...