Przejrzałam sumiennie, od deski do deski, stwierdzając, że nie ma tam ani jednego artykułu, który by mnie choć trochę interesował. Potem wyrzuciłam :P
Mlecz zrywam, ponieważ mama uznała, że jako chwast, szpeci jej ogródek. A nie można go niczym podtruć, bo już są kwiaty. Ani tym bardziej wjechać tam kosiarką :/
no subject
Mlecz zrywam, ponieważ mama uznała, że jako chwast, szpeci jej ogródek. A nie można go niczym podtruć, bo już są kwiaty. Ani tym bardziej wjechać tam kosiarką :/