Jaki sliczny Gaiman..ee... znaczy wilczek :D *nuzzles him* szkoda, ze nie moze byc całkiem czarny :) probowalam zachodować całkiem czarnego, ale zniknął mi w tle ciemnego lasu :) najpierw smoczki, potem wilczki, Goki -potrzebujesz zwierzaka w domu :)
Ale mieszkając sama mogę mieć najwyżej rybki albo chomika. A ja takiego zwierza nie chcę. Chcę dużego! *wilk chowający się przed deszczem pod skrzydłem smoka*
no subject
no subject